Оценить:
 Рейтинг: 0

Bajka staje się przeszłością

Год написания книги
2023
Теги
На страницу:
1 из 1
Настройки чтения
Размер шрифта
Высота строк
Поля
Bajka staje sie przeszloscia
Андрей Тихомиров

Opowiesc jest historycznie ugruntowanym, trwalym artystycznym epickim dzielem prozy folklorystycznej o niezwyklej, a czasem gleboko fantastycznej tresci, opowiadajacej o wydarzeniach, czesto bardzo odleglych, a zatem mocno znieksztalconych w procesie przekazu ustnego. W bajkach przejawia sie artystyczne ucielesnienie aspiracji i nadziei ludzi pracy, ich najskrytsze mysli o triumfie nad silami natury, o odnowie zycia, o przeksztalceniu swiata na lepsze nie dla niektоrych "wybranych", ale dla wszystkich. Wspоlczesne badania naukowe potwierdzaja wczesniej wyrazone idee wyjasniajace rоzne "cuda", w tym przypadku istnienie "podwodnego krоlestwa".

Андрей Тихомиров

Bajka staje sie przeszloscia

"Podwodne krоlestwo"

Wspоlczesne badania naukowe potwierdzaja wczesniej wyrazone idee wyjasniajace rоzne "cuda", w tym przypadku istnienie"podwodnego krоlestwa".

Rosyjska gazeta donosi, ze w Meksyku podwodni archeolodzy z Narodowego Instytutu Antropologii i historii (INAH) odkryli starozytna Cenote Majоw, w ktоrej znaleziono unikalny Kajak. Analiza tego i innych znalezisk wykazala, ze naukowcom udalo sie znalezc to, co Majowie uwazali za wejscie do zaswiatоw. Krоtki raport z badan przedstawionych w ramach 12. Miedzynarodowego Kongresu Majоw zostal opublikowany na stronie internetowej INAH. Sam Kajak zostal podobno odkryty przez podwodnych archeologоw dwa lata temu. Od tego czasu jest analizowany w laboratoriach w Meksyku i za granica. Eksperci doszli do wniosku, ze Kajak byl uzywany tylko do celоw rytualnych. Chociaz wykonana w tradycji Majоw, lоdz ta nie mogla utrzymac sie na wodzie, poniewaz miala bardzo ciezki dziоb i rufe. Dlatego zostala stworzona w celach symbolicznych, w celu ofiarowania bogom. Co wiecej, wokоl czоlna znaleziono 38 szkieletоw, w tym ludzka kosc srоdstopia, stope doroslej kobiety oraz kosci pancernika, psa, indyka i orla. Wszystkie znaleziska zostaly dokonane podczas zanurzenia archeologоw w zanurzonej Cenote San Andres, znajdujacej sie pod stanowiskiem archeologicznym o tej samej nazwie. Cenote to forma rzezby krasowej, naturalne zaglebienie powstale w wyniku zawalenia sie sklepienia wapiennej jaskini, w ktоrej przeplywaja wody gruntowe. Ludy Majоw uwazaly cenoty za swiete miejsca. Miasta byly zwykle budowane wokоl takich obiektоw. Dla Majоw byly to zarоwno zrоdla wody, jak i swiete miejsca ofiar. Ponadto legendy glosily, ze cenoty sa portalami do zaswiatоw. Majowie wierzyli, ze wewnatrz tych naturalnych struktur znajduja sie wejscia do podziemi, po ktоrych wedruja zarоwno bogowie, jak i dusze zmarlych ludzi. Wiadomo, ze w wielu miastach Majowie budowali pod glоwnymi swiatyniami sztuczne lochy imitujace prawdziwe cenoty. W tym przypadku, po dwоch latach badan, archeolodzy doszli do wniosku, ze Cenote San Andres w wierzeniach Majоw byl dokladnie uwazany za wejscie do zaswiatоw. A glоwnym tego dowodem sa kajaki ofiarne. Nawiasem mоwiac, jego dlugosc wynosila 2,15 metra, szerokosc 45 centymetrоw, a wysokosc 36,5 centymetra. Wedlug archeologa Jes?sa Gallegosa przewaga kosci pancernika i obecnosc ludzkich kosci srоdstopia sugeruja ekspertom rytualne uzycie kajaka i umieszczenie go w jaskini, zanim zostal zatopiony. Znane zdolnosci pancernika do plywania, a nawet chodzenia po dnie, wstrzymujac oddech przez dlugi czas, byly wskazоwka, ze to zwierze moglo bez problemu wejsc do podziemi. Odpowiada to wyobrazeniom Majоw o zalanych jaskiniach jako portalach do przestrzeni kosmogonicznej. Nawiasem mоwiac, poczatkowo archeolodzy uwazali, ze znaleziska pochodza z pоznego okresu klasycznego (830-950 n. e.), z ktоrego pochodza prawie wszystkie przedmioty w Cenote San Andres. Ale datowanie radioweglowe drewna kajaka ujawnilo, ze material organiczny pochodzi z XVI wieku.

Z ksiazki Tychomirowa A. E. i Tychomirowej M. A., Nauka o bajkach-2. "Ridero", Jekaterynburg, 2021

Bajka z komentarzem naukowym. Komentarze naukowe w nawiasach.

Krоl morza i Wasylisa madra

W trzydziestym panstwie mieszkal krоl z krоlowa; nie mieli dzieci. (Dla trzydziestu ziem-w starozytnym rachunku wedlug dziewiatek: piecdziesiat – dwadziescia siedem, piecdziesiat-trzydziesci, a takze dwunaste swieta – 12 glоwnych swiat prawoslawnych wedlug starego rachunku rosyjskiego, porоwnaj z cyframi niemieckimi, ktоre sa odczytywane od ostatniej cyfry). Krоl pojechal po obcych ziemiach, po odleglych stronach; przez dlugi czas nie byl w domu; w tym czasie krоlowa urodzila mu syna, Iwaba-carewicza, a krоl o tym nie wie.

Zaczal trzymac droge do swojego stanu, zaczal podjezdzac do swojej ziemi, a dzien byl goracy-goracy, slonce i pieklo! I zaatakowala go wielka zadza; cokolwiek dac, tylko pic wode! Rozejrzalem sie dookola i zobaczylem w niewielkiej odleglosci duze jezioro; podjechalem do jeziora, zsiadlem z konia, polozylem sie na brzuchu i przelknijmy studnie. Pije i nie czuje klopotоw; a krоl morza chwycil go za brode. (Krоl morza jest najprawdopodobniej wodzem lub kaplanem, ktоry strzeze swoich posiadlosci).

– Pusc! – prosi krоl.

– Nie puszcze, nie waz sie pic bez mojej wiedzy! (Mоwia tym samym jezykiem).

– Co chcesz, wez lapоwke-tylko pusc!

– Daj cos, czego nie wiesz w domu.

Krоl pomyslal-pomyslal-czego nie wie w domu? Wydaje sie, ze wszystko wie, wszystko wie-i zgodzil sie. Prоbowalem-nikt nie trzyma brody; wstal z ziemi, usiadl na koniu i pojechal z powrotem.

Przyjezdza do domu, krоlowa spotyka go z carewiczem, tak radosnym; i gdy dowiedzial sie o swoim slodkim dziecku, zalal sie gorzkimi lzami. Powiedzial krоlowej, jak i co sie z nim stalo, plakali razem, ale nie ma nic do zrobienia, nie mozesz naprawic rzeczy lzami.

Zaczeli zyc po staremu; a Carewicz rosnie dla siebie i rosnie jak ciasto na ciescie-nie z dnia na dzien, ale z godziny na godzine i urоsl duzy.

"Bez wzgledu na to, ile zachowac dla siebie", mysli krоl, " ale trzeba dac: sprawa jest nieunikniona!"Wzial Iwana Carewicza za reke, doprowadzil prosto do jeziora.

– Poszukaj tutaj-mоwi – mоj pierscionek; przypadkowo wczoraj upuscilem.

Zostawil jednego carewicza, a sam zawrоcil do domu. Carewicz zaczal szukac pierscienia, idzie wzdluz brzegu i spotyka staruszke.

– Gdzie idziesz, Iwan Carewicz?

– Odczep sie, nie zawracaj sobie glowy, stara wiedzmo! I bez ciebie szkoda. (Wiedzma – od "wiedziec" – wiedziec, porоwnaj-Wedy-z sanskrytu doslownie-swieta wiedza. Wedlug przesadnych wyobrazen siegajacych poganstwa kobieta jest czarownica, ktоra dzieki tajnym zwiazkom z "zlymi duchami" rzekomo jest w stanie wyrzadzic ludziom nieszczescie, skrzywdzic zwierzeta. Wedlug popularnych wierzen wiedzma sluzy diablu. W sredniowieczu Inkwizycja koscielna przesladowala i publicznie eksterminowala kobiety podejrzane o czary).

– Zostan z Bogiem!

I stara kobieta poszla na bok.

A Iwan Carewicz pomyslal: "za co skarcilem staruszke? Rzucaj i obracaj; starzy ludzie sa przebiegli i domysleni! Moze cos dobrego powie". I zaczal przewracac staruszke:

– Wracaj babciu, wybacz moje glupie slowo! W koncu powiedzialem z irytacja: mоj ojciec zmusil mnie do szukania pierscionka, ide szukac, ale nie ma pierscionka jak nie!

– Nie jestes tu za pierscieniem; ojciec dal Cie krоlowi morza: wyjdzie krоl morza i zabierze cie ze soba do podwodnego krоlestwa.

Carewicz gorzko plakal.

– Nie tucz, Iwan Carewicz! Na Twojej ulicy bedzie swieto; tylko sluchajcie mnie, staruszki. Ukryj sie za krzakiem porzeczki i ukryj sie cicho. Przyleci tu dwanascie golebi – wszystkie czerwone dziewice, a za nimi trzynasta; beda kapac sie w jeziorze; a ty w miedzyczasie zabierz koszule od ostatniej i nie dawaj jej, dopоki nie da ci swojego pierscionka. Jesli nie mozesz tego zrobic, zginales na zawsze u krоla morza wokоl calego palacu stoi wysoka palisada, na cale dziesiec mil, a na kazdej szprychie utknela Glowa; tylko jedna pusta, nie daj sie na nia dostac!

Iwan Carewicz podziekowal staruszce, ukryl sie za krzakiem porzeczki i czeka na chwile. (Wersta starozytna rosyjska miara dlugosci, rоwna 500 sadzonkom, okolo 1 km).

Nagle przylatuje dwanascie golebi; uderzyli w ziemie z serem i odwrоcili sie od czerwonych dziewczat, wszystkie niewypowiedziane piekno: nie prоbuj, nie pisz, nie pisz piоrem! (Przemiany-zjawiska starozytnego wilkolaka, "swieta" liczba 12-od 12 miesiecy – faz ksiezyca. Liczba 12 jest podzielna bez reszty przez 2, 3, 4, 6, a nastepna liczba 13 nie jest podzielna przez nic – daje "cholerny tuzin"). Poskidali sukienki i poszli do jeziora: bawia sie, pluskaja, smieja sie, spiewaja piosenki.


Вы ознакомились с фрагментом книги.
Приобретайте полный текст книги у нашего партнера:
На страницу:
1 из 1